Opowiem Wam moją fantastyczną, i nawet ciekawą historię.
Gdy słuchałam szumu wody w dżungli, koło wodospadu, usłyszałam jakby...Burczenie w brzuchu!
Pobiegłam na plażę - Stamtąd wydobywał się dźwięk.
Zobaczyłam Dr. Feelgood, pomyślałam, że to jakaś Panda potrzebuje pomocy, Dr.Feelgood spytała, czy znam tą Pandę, mówi po jakimś dziwnym języku.
Co to może być Pandy?
....Kosmita...Ufoludek! Hm...Nie ;(
To rozbitek!
Ciekawe jak ma na imię.....
No nic...
Dr. Feelgood poprosiła o wodę dla Niego, i to szybko!
Gdzie może być ta woda (dodała, że to, gdzie zamawia się jedzenie, czy coś w tym stylu)
Zastanowiłam się przez chwilkę, i od razu pobiegłam do Chez Bruno.
T
Teraz wystarczy zanieść rozbitkowi wodę .
Tylko szybko!
To nie wiele pomogło...
Ale za to musimy iść po coś do jedzenia....To pewnie też w Chez Bruno!
Otrzymujemy frytki i wracamy do rozbitka.
Biedaczek.....
Teraz w okienku wpisujemy wszystkie litery alfabetu . :)
Mi wyszło Kcud, a Wam?
Teraz wystarczy odczytać we właściwej kolejności.
Może uda nam się od tyłu...
To będzie Duck!
Tak, rozbitek ma na imię Duck .
Duck mówi nam, że jest strasznie zmęczony....
No nic...Dr. Feelgood powiedział, że musi iść, jego pacjent- Boliś jest strasznie przeziębiony.
Biedne maleństwo...
To tyle!
________________________________________________________________________________
Złamałaś §6 punkt regulaminu, kara to odjęcie 3 punktów z rankingu oraz nie zaliczenie artykułu do rankingu. Dziennikarz Naczelny










0 komentarze:
Prześlij komentarz
Twój komentarz zostanie opublikowany po zaakceptowaniu go przez administratora bloga! :))