środa, 9 marca 2011

Rozbitek? A może ktoś inny?

Hej futrzaki^^
Dziś wstałem bardzo wcześnie. Kiedy się budziłem nie wiedziałem co mnie dziś spotka. Pierwsze co zrobiłem to pobiegłem do jaskini w dżungli. Sprawdziłem czy maszyna New item działa. Okazało się, że działa i daje... 
...świeczkę w kształcie smoka. I teraz mała ciekawostka. W naszym katalogu z meblami znajdziemy bardzo podobną świece w kształcie smoka. Kiedy już odebrałem prezent poszedłem do miasta. I co zobaczyłem na informatorze??? Informację by szybo pobiec do Dr. Feelgood. Chwilę potem byłem na plaży z Dr. Feelgood oraz... nie znaną mi pandą!
Ta panda miała na sobie dziurawe spodnie i koszule ;/ Po kilku (nieudanych) próbach dowiedzenia się od tajemniczej pandy imienia słyszałem tylko:
Byłem bez radny... W pewnym momencie chciałem się nawet poddać. Dr. Feelgood powiedziała, że rozbitek jest odwodniony! Pomyślałem "Musze zadziałać"! Pomyślałem gdzie znajdę wodę? Wpadł mi pomysł by pójść do Bruna. Kiedy byłem już w restauracji trochę zdziwiony moją prośbą Bruno dał mi wodę. Kiedy wróciłem do nieznanej pandy Dr. Feelgood powiedziała, że jest już lepiej ale brakuje... węglowodanów!!! Pomyślałem chwilę. Znów nasunął mi się Bruno a dokładniej jego restauracja. Tym razem Bruna nic nie zdziwiło i dał mi małą przekąskę :D Pobiegłem na plażę. Dostarczyłem posiłek nieznajomej pandzie. W tedy też Dr. Feelgood powiedziała, że zostało tylko odgadnięcie imienia nieznajomej pandy. Ale zanim chciałem się poddać ponieważ imion jest bardzo dużo nieznajomy powiedział, że pamięta tylko tyle liter jakie znajdują się w jego imieniu lecz całego nie pamięta :( Tak więc były to litery D.U.K.C. Ja miałem już trudniejsze zadanie... Miałem tak ułożyć litery by powstał imię. Może to dziwne ale będąc u Bruna widziałem świeżo upieczoną kaczkę. I pomyślałem o kaczce. A przy tabliczce widniejącej na tacy było napisane:
"Fresh duck". Czyli inaczej "Świeżą kaczka"!!! I tak ułożyło mi się imię Duck. Bardzo dziwna historia... A na dodatek chwile potem Duck zasnął... A Dr. Feelgood powiedziała, że wezwie mnie za parę dni. I tak oto minął mi dzień na naszej wspaniałej wyspie. Muszę już iść skosztować tej pysznie wyglądającej kaczki :D 
Do zobaczenia pandy!

Related Posts:

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Twój komentarz zostanie opublikowany po zaakceptowaniu go przez administratora bloga! :))