Hej! :))
W końcu minął tydzień od rozmarznięcia Kamarii i pomocy jej w ogrzaniu się, więc czas na kolejną dawkę akcji.
Oczywiście musimy rozpocząć ją od zajrzenia do Wieży, po drodze możemy dostrzec paru strażników Evrona, więc lepiej przyspieszmy i dowiedzmy się szybciej co tu jest grane.
Otóż szpiedzy Evrona śledzą nas i zamieniają nas w bryłki lodu, brrr.
Jedynym sposobem na nich jest trochę miłości, oni panicznie się tego boją, więc tym sposobem pokonamy ich!
Musimy odnaleźć pięciu szpiegów i wysłać w ich stronę serce, a specjalny licznik zliczy ilu wrogów pokonaliśmy.
Pierwszego szpiega spotkamy już na Dziedzińcu Zamkowym.
Niestety odrzucił naszą miłość i uciekał gdzie pieprz rośnie.
Z resztą musimy zrobić to samo, znajdziemy ich przed Zamkiem, w Dżungli, w Starym Porcie i w Mieście.
Po przegonieniu ich wszystkich dostajemy w nagrodę krzesło jednego ze strażników, teraz my poczujmy się strażnik wyspy Panfu.
Ale to nie jedyny prezent, który dziś dostajemy, Maszyna Niespodzianka również ma coś dla nas! :)
Tym razem jest to okno z widokiem na suszące się pranie :D
To pranie chyba jest z tego kosza, które dostaliśmy ostatnim razem.
Trzymajcie się!
Makarena11
Jojojoj. Ile to czasu minęło? No Makarena, super Ci idzie z tym blogiem. Nie poddawaj się. Wygląd po prostu cudny. Wszystko piękne, przejrzyste i czytelne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-Larkana(kiedyś)