Badania wskazują, że 63 procent Polaków nie zawsze dba o poprawność swoich ustnych wypowiedzi. W przypadku wypowiedzi pisemnych odsetek ten wynosi ponad 50 proc. Na problem zwraca uwagę rozpoczynająca się dziś kampania "Język polski jest ą-ę" pod patronatem Rady Języka Polskiego.
Michał Piechocki z agencji badawczej ARC rynek i opinie wyjaśnia, że polskie znaki padają ofiarą korespondencji elektronicznej. Dzieje się tak pomimo tego, że 64 proc. badanych uważa znaki diakrytyczne (na przykład: ę, ą, ó, ź, ć, ł) za najbardziej charakterystyczną cechę języka polskiego. Znaków tych najrzadziej używamy komunikując się za pośrednictwem esemesów.
Dbałość o poprawność językową jest proporcjonalna do wieku. Sekretarz Rady Języka Polskiego, doktor Katarzyna Kłosińska zauważa, że brak polskich znaków może stworzyć problemy w komunikacji. Bez tego wyróżnika nie można przecież odróżnić takich słów jak: "łoś" i "los", czy "pączki" i "paczki". W ramach kampanii "Język polski jest ą-ę" muzycy wspierający akcję przygotowali fragmenty piosenek, w których śpiewają teksty bez polskich znaków. Brak znaków diakrytycznych, według piosenkarza Łukasza Zagrobelnego bardzo źle wpływa na odbiór piosenek.
"Język polski jest ą-ę" - Czarno Czarni: Nogi
Oryginał:
Czarno Czarni: Nogi
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Twój komentarz zostanie opublikowany po zaakceptowaniu go przez administratora bloga! :))