wtorek, 22 stycznia 2013

Smashing Pancakes i meble od yeti

Hej!
Dziś udało mi się wyrwać trochę więcej czasu choć sam nie wiem jakim cudem bo mam strasznie napięty grafik. Wczoraj np. miałem lekcje od 7:45 do 14:45, ledwo co żyłem, dziś godzinę krócej, więc dzisiejszy ten post będzie trochę dłuższy.
Parę dni temu Max i Elli dostali list od Jay Pea'a.
"Hej, Pandy! Wszystko w porządku u Was? Sprzedaż okularów przeciwsłonecznych w Teksasie, nie idzie aktualnie najlepiej, więc pomyślałem sobie, że wezmę w przyszłym tygodniu urlop i odwiedzę Was na Panfu. Nie przyjadę jednak sam! Wiecie kogo znalazłem na pewnym opuszczonym ranczo? Śpiewające naleśniki! Wiecie co mam na myśli? Smashing Pancakes zamknęli się tam w studio dźwiękowym, aby nagrać nowe utwory. Gdy opowiedziałem zespołowi o urodzinach Panfu, strasznie się zachwycili i stwierdzili, że ta okazja nie może ich ominąć. Spakowali swoje instrumenty i wskoczyli na moją łódź. W przyszłym tygodniu zorganizują ekskluzywny koncert urodzinowy na Panfu . Iggy cierpi co prawda trochę z powodu choroby morskiej, ale do połowy przyszłego tygodnia (wtedy powinniśmy mniej więcej dotrzeć na Panfu) z pewnością stanie na nogi . Wszystkiego dobrego, Wasz Jay Pea”.
To oznacza, że Jay Pea odwiedzi nas i przyjedzie z zespołem "The Smashing Pancakes".
Koncert będzie odbywał się na Torze Wyścigowym, a Jay Pea będzie sprzedawał na niego bilety, choć pewnie spod lady i swoje okulary.
W katalogach z meblami pojawiła się nowa kolekcja.
Mam nadzieję, że ta łapa nie jest od yetiego, który był kiedyś na Karaibskiej Plaży.
A dzisiejsze wejście znajduje się znów w Starym Porcie, ale tym razem wchodzimy przez drzwiczki na budynku obok tego niebieskiego.
W chatkach dla Złotych Pand czeka piła do rżnięcia drewna.
Niestety nie mam zdjęcia, gdyż jak wspominałem na wstępie goni mnie czas :/
Dziś przypada także 150 rocznica powstania styczniowego, czy wiecie co to takiego było?
Makarena11

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Twój komentarz zostanie opublikowany po zaakceptowaniu go przez administratora bloga! :))