Hej futrzaki^^
Wiecie co dziś się wydarzyło??? Nie?!? Już mówię. Tak, więc zacznę od lotu do Bitterlandi! Tak nie mylicie się nadszedł ten dzień! W naszych plecakach pojawiła się już nowa księga przygód! Od razu wybrałem najnowszą przygodę. I znalazłem się koło Maxa i Elli. Max zaczął mi mówić o jego planie. Nagle wtrąciła się Ella i powiedziała, że jej zdaniem to nie jest dobry pomysł. Po krótkiej rozmowie Max poprosił bym spojrzał przez teleskop. Chwilę potem dał mi strój i aparat czyli inaczej detektywistyczne wyposażenie.Na dole po lewej stronie widzicie mnie w stroju detektywa :D Ale najważniejsze jest to zdjęcie! Widzicie?! Evron przetrzymuje panda - niewolników! A wiecie po co mu oni? Po to by przynosili mu... mąkę... Bardzo ciekawe... Następnie Max zaprezentował mi wielką "Bombastyczną łódź Bookoworma". Była bardzo duża i z dużą ilością baloników :D Kiedy odlatywaliśmy Ella powiedziała pod nosem " na wszelki wypadek przygotuje plan awaryjny!". Lecieliśmy tak aż dolecieliśmy do Bitterlandi! Przez chwile mieliśmy problemy z lądowaniem. Max sprawdził swój plecak i co znalazł? Igłę :D Dał mi ją a ja pękałem każdy balonik. I tak nagle spadliśmy :/ Max przez zaczął pytać "Mamusia...?" i "Ella...?". Ja cichutko zachichotałem, hihi. Potem wszytko wróciło do normy. Musieliśmy coś wymyślić. Popatrzyłem przez chwilę na niewolników. I na to wpadł mi pomysł. Przecież moglibyśmy się za nich przebrać! Chwilę potem byliśmy już niewolnikami lecz brakowało nam... mąki. Ale to też dało się załatwić. Poszliśmy za niewolnikami, ja pierwszy Max za mną. I tak znaleźliśmy się w miejscu gdzie niewolnicy oddają worki mąki. Max wpadł na pomysł. Mianowicie on odciągnie uwagę strażników a ja zrobię zdjęcie Evron'owi. I... udało się! Ale myślałem tak tylko przez chwilę... Strażnicy nakryli Max'a i... otoczyli nas :/ Max zaczął mi dziękować i... powiedział jak bardzo chciałby zobaczyć jeszcze Ellę. I nagle liny ratunkowe pojawiły się nam przed oczami. Szybko je chwyciliśmy a strażnicy zrobili wielkie oczy :D To Ella uratowała nas przed wielkim niebezpieczeństwem!!! Na koniec dostałem strój szpiega :) Teraz to moje najmodniejsze ubranko :D Ale to nie jedyna dzisiejsza niespodzianka! Dziś także odbywa się karnawał! Idźcie więc prędko do miasta porozmawiać z naszym klaunem. Jak się dowiadujemy to jego ulubiony dzień roku :D Możemy teraz rzucać... konfetti! Curley organizuje pochód. Chodzi oto, że codziennie będzie trzeba chodzić z miejsca do miejsca i rzucać co 3 pandy konfetti :D Tak wygląda nasz szlak:
Miasto> Stadion> Zamek
Tak więc dochodzimy do zamku. Tam dostajemy gratulacje i... karnawałowe buty! Pochód będzie się kończył w podwodnej szkole. Jak wspomina Curley więcej szczegółów co do trasy jaką wyznaczył nasz clown znajdziecie w informatorze, który znajduje się w mieście :) Tak więc do działa zdolne pandy! Jak najszybciej biegnijcie do Max'a a potem do Mr.Curley'a.
Dobrze pandy ja muszę już lecieć.
Do zobaczenia i miłego rozwiązywania przygód :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Twój komentarz zostanie opublikowany po zaakceptowaniu go przez administratora bloga! :))