Dzisiaj, gdy wstałem rano z łóżka i zjadłem śniadanie szybko pobiegłem przed Zamek. Przed Zamkiem czekał na mnie Krucio. Powiedział „ Jest nowe, przepiękne, zacienione miejsce dla koni! Idź i zobacz sam”. Bardzo się wystraszyłem i pobiegłem do Kamarii. Kamaria przywitała się i kazała mi włączyć maszynę. Szybko to zrobiłem i dotknąłem guzik rozpocznij grę. Gra poszła mi sprawnie i po chwili mogłem już kręcić kołem fortuny! Zakręciłem bardzo mocno aż się przewróciłem. Koło zaczęło zwalniać, zwalniać i w końcu kołeczek zatrzymał się na leśnej chatce. Kamaria czarami przesłała moją nową chatkę do mojego pudła w chatce. Zabrałem różdżkę i pobiegłem do Stadniny koni.Zobaczyłem tam skamieniałe drzewo. Wsiadłem na konia i dotknąłem magiczną różdżką drzewo. Drzewo zaczęło się świecić i po chwili było już zielone takie jak przedtem. Wróciłem do Kamarii. Wróżka złożyła mi gratulację, że mi się dzisiaj udało. Podziękowałem i poszedłem zobaczyć jak czuje się teraz Krucio.Krucio powiedział mi żebym się strzegł, bo jutro będzie trudniej.
Redaktor Naczelny Makarena11
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Twój komentarz zostanie opublikowany po zaakceptowaniu go przez administratora bloga! :))